Szczególnie wtedy kiedy pojawia się temat bransoletek z muliny przypominają mi się czasy obozów, koloni. Tam w wolnym czasie siedziało się w pokojach koleżanek albo na tarasie i plotło się takie cuda. To było tak dawno, tak samo dawno bawiłam się muliną. Ponieważ obiecałam, że wasze pomysły na posty trafią na Podajnie, zabieram się do pracy ;-) Może na początek kilka zdjęć, jak wygląda mulina myślę, że każda z Was wie :) Jak tylko sięgam pamięcią wstecz, moda na bransoletki jest co roku. Wyglądają pięknie na opalonej ręce, kostce, a nawet jako naszyjnik na szyi. Mulina często wykorzystywana jest również do wplatania jej we włosy. Mam takie fajne wspomnienie, nasze polskie morze, mulatka siedząca na głównej alejce prowadzącej do plaży, plecie warkoczyki, wplata mulinę we włosy. Jeszcze chwila i będzie Wiosna, a później Lato tuż tuż ... :) Wraz z siostrą jako małe dziewczynki, zawsze marzyłyśmy, aby mama pozwoliła nam zapleść w ten sposób włosy. Ceny nad morzem jak to, w kurortach w sezonie, bardzo wysokie. Moja siostrzyczka Jess załapała się któregoś razu. Ile lat za mną chodziło aby mieć zaplecione warkoczyki na całej głowie. Moda na to chyba powoli odchodzi do lamusa, ale same przyznacie, że jest to bardzo oryginalne rozwiązanie. Kto to wie może jeszcze kiedyś skuszę się na taka fryzurę, choć na okres letni ;)
Co będzie nam potrzebne, z takich oczywistych rzeczy, są to nożyczki, mulina oraz agrafka.
Cała zabawa polega na przeplataniu i robieniu supełków, które wraz z ich przybywającą ilością po pewnym czasie zaczynają tworzyć całość. Z początku może wam być ciężko coś może się poplątać lub supełki mogą być nie równo zaplątane. Nie poddawajcie się, z czasem nabierzecie wprawy, będziecie mogły chwalić się nowymi umiejętnościami. Kto wie może wasza umiejętność przerodzi się w pasję. Życzę powodzenia.
Znalazłam świetny blog gdzie krok po kroku możemy nauczyć się pleść bransoletki, a nawet postacie z bajek. Pomysł na tego bloga, myśl przewodnia oraz wykonane prace autorki są genialne. Uważam, że jest on godny uwagi. Już jutro jeśli tylko autorka bloga wyrazi zgodę wrzucę jej zdjęcia jak wykonać, bransoletkę tak aby była ona ładna. Napisałam właśnie do niej wiadomość. Zatem do jutra moje Kobietki :)
Pozdrawiam, Życzę udanej niedzieli - Wasza Ewa
